sobota, 29 marca 2014

Piórkowo.

Mamie się ubzdurała sesja w piórkach..  no ale skąd wziąć piórka? Niby kilka kurczaków po podwórku chodzi ale jednak nie o takie piórka mi chodziło. Ale poszukałam pobuszowałam po strychu i są ;) znalazłam ogromny wór piór, białych cudownych piórek którymi kiedyś Romka babcia napychała poduszki pierzyny itp. wzięłam pierwsze lepsze pudełko kilka garści zabrałam i do zdjęć nam wystarczyło. O takiej sesji myślałam już od dłuższego czasu, dlatego szukałam też tła fotograficznego w piórka ale nie chciałam nadruku tylko takie prawdziwe piórka klejone do foli czy tektury niestety nigdzie takowych nie było ;( dlatego dziś rano wzięłam klej spory kawał tektury kilka garści piórek i tło fotograficzne gotowe ;) przyda się myślę jeszcze nie raz czy dwa. Jejku jaka ja byłam szczęśliwa jak poustawiałam wszystko do zdjęć jak zaczęłam rozsypywać piórka na podłogę już sobie wyobrażałam jak Alek mi fajnie pozuje i co ? i nic ! Alek miał zły humor zdjęć za wiele nie mamy a szkoda... na pewno kiedyś taką sesje powtórzymy może już razem z tatą któremu pomysł się totalnie nie podobał ;(
A o to zdjęcia z naszej bardzo krótkiej 20 minutowej zaledwie sesji.














No ale żeby nie było tak kolorowo pomyślcie ile musiałam sprzątać już po wszystkim.

21 komentarzy:

  1. Genialny pomysł i genialne wykonanie. Jesteś mistrzem "piórkowych" fotografii :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne! Noo cudowne. Moja mała nigdy nie chce wspolpracowac ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. oj mój Niuniu to piórka zjadłby:D
    śliczne focie:*

    OdpowiedzUsuń
  4. wyszło niesamowicie ! myślałam,że to full profesjonalna sesja ;) brawo za pomysł

    OdpowiedzUsuń
  5. Wcale a wcale nie widac zlego humoru. Badzo fajnie wyszlo :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj sliczna sesja.... bedzie świetna pamiatka.....a sprzatania ci nie zazdroszczę :)
    pozdrawiam
    http://leptir-visanna6.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zdjęcia, zachwyciły mnie. Sam pomysł na sesje i jej efekty są zachwycające.
    BRAWO!

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne zdjęcia! Ale ja bym się bała,że mały zje te pióra

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdjęcia boskie!!! Wcale nie widać, żeby miał zły humor! Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne zdjecia...w zyciu bym nie pomyslala, ze mial zly humor.. wyszedl oblednie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Boskie zdjęcia;) Ja też takie chcę;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudo :)
    Świetny pomysł i genialne wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. no to życzę aby kolejna sesja była bardziej udana i aby model pozował wedle życzenia:)))
    jestem ciekawa jakie wtedy zdjęcia wyjdą:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelacyjny efekt! Bardzo nam się podoba. A i zadowolenia nie widać! Tata Buniowy kazał mi napisać, że Alek cały tata! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne zdjęcia, w pierwszej chwili myślałam, że robiłaś sesję dla malucha u jakiegoś fotografa!! A Alanek wygląda na zachwyconego :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudoooo ! A jak juz gryzie kosz to wymieksm !!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudoooo!!! Acjuz z tym koszem to sama slodycz :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda czadowo, a gdybyś zrobiła mu takie wielkie piórkowe skrzydła? :-) Powiem szczerze, że ja bym dostała palpitacji serca z tymi piórkami i moim dzieckiem. :-D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ha ha...zwykłe pióra a ile zabawy. Gratuluje ci pomysłowości :) Będe tu częściej zaglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudne te zdjęcia !!! <3 Kreatywna mamuśka i śliczny model !! ;)

    OdpowiedzUsuń