poniedziałek, 13 maja 2013

Szaleństwo ;]

Wczoraj dzidzia się nam rozbrykała, 
przyszły tatuś się cieszył jak głupi... cały wieczór nasłuchiwał, dotykał a przy każdym ruchu tak się cieszył jak dziecko, i poczuł nawet jak urwis się cały przekręcił i zaczął kopać w innym miejscu.
Z tego wrażenia nie mógł zasnąć i ciągle głaskał brzuszek, całował, czytał bajki i bawił się misiem. 
W końcu zaczął mnie denerwować i kazałam mu iść zrobić coś dobrego i zasnęłam, 
oczywiście udawałam i przez jedno oczko widziałam jaki jest zawiedziony, ale ile można ;D

Mam nadzieje że mu trochę przeszło i dziś będzie spokój.

2 komentarze:

  1. Haha, daj mu się nacieszyć!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne są te momenty :) i super kiedy facet już może poczuć swojego bobaska

    OdpowiedzUsuń