Osoboy które lubią nasz fanpag na fejsie, wiedzą że w sobotę wybraliśmy się na wycieczkę do Kazimierza Dolnego, wiedzą również że fotorelacja miała być dodana wczoraj ale niestety zamieszanie w domu z pobytem dziadka w szpital (no sami rozumiecie prawda?).
Nigdy wcześniej nie byłam w Kazimierzu no Alek tak samo, Romek twierdził że będzie fajnie więc czemu mamy nie pojechać skoro mamy tak niedaleko ? W sobotę rano spakowałam już torby naszykowałam ubrania dla Alka na wyjazd i czekaliśmy na powrót taty z pracy, gdy tylko wrócił od razu wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy.
Kazimierz to niewielkie miasto ale za to jakie piękne ! Na prawdę jest co tam zwiedzać, nie posiadamy jeszcze "mini" spacerówki więc mieliśmy gdzie nie gdzie problemy bo budynki są na zboczach a co się z tym wiąże jest tam ogrom schodów, drewniane kamienne wyryte w ziemi... wszędzie schody. Zwiedzaliśmy 4 godziny, jak na naszą pierwszą wycieczkę to dość długo ;) Alek cały ten czas oglądał i podziwiał z nami ani myślał zasnąć ;)
Zwiedziliśmy rynek, pospacerowaliśmy wzdłuż Wisły, obejrzeliśmy zamek, próbowaliśmy wejść na basztę niestety była zamknięta, chodziliśmy uliczkami gdzie budynki były po prostu cudowne.
Do domu wracaliśmy przy hitach dla dzieci, Alek zmęczony wycieczką przy ostatnich piosenkach zasną ;)
Mam taką prośbę do was, czy mogły byście podać kilka przepisów na dania dla 8-mio miesięcznego dziecka? Ja z racji że nie lubię i nie umiem gotować podaje ciągle brokuła w różnym wydaniu ( z marchewka ziemniakiem itp.) Chciała bym aby Alek zaczą jeść jak inne dzieci ;D Szukałam na internecie ale znajdowałam tylko przepisy dla starszaków ...
Ależ tam jest pięknie, też byłam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie naturalne piękno - a starówka zapiera dech w piersiach. Cudowne zdjecia
OdpowiedzUsuńale fajna z Was rodzinka :* śliczne focie i ślę całuski :*
OdpowiedzUsuńWidać że synek zadowolony :)
OdpowiedzUsuńMy tez w krotce wybieramy sie do Kazimierza :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Kazimierz, też musimy się wybrać:)
OdpowiedzUsuńA co do przepisów, to kilka razy pisalam u siebie: http://mama-filipka.blogspot.com/search/label/przepisy
Ja gotując zupki robię tak,że zmieniam składniki-raz dam brokuła, raz kalafiora, raz buraka, czasem wszystko naraz, zmieniam też dodatki:kasza jaglana, ryż, makaron. Ogólnie to dodaję to,co akurat mam pod ręką.
Filip bardzo lubi też ryż z jogurtem naturalnym i jablkiem startym lub smażonym
Super! I jak Wam pogoda spasiła! Też się kiedyś musimy tam wybrać. Jest na naszej liście do zwiedzenia zaraz obok Sandomierza :)
OdpowiedzUsuńA Twoja figura - boska!
FAJNY BRZDĄC. ŚWIETNA FOTORELACJA. OBSERWUJE WAS I BĘDĘ ZAGLĄDAĆ:)
OdpowiedzUsuńFAJNY BRZDĄC. ŚWIETNA FOTORELACJA. OBSERWUJE WAS I BĘDĘ ZAGLĄDAĆ:)
OdpowiedzUsuńPieknie tam !!! Super fotorelacja...
OdpowiedzUsuńMy też się wybiramy, ostatni raz byliśmy chyba ze 3 lata temu a teraz to już w trójeczkę rzecz jasna :) Świetne zdjęcia zachęciłaś mnie jeszcze bardziej! :)
OdpowiedzUsuńLubię Kazimierz;)
OdpowiedzUsuńJa tylko sie wtrace w kwestii fotelika. Jak jest wpiety w samochodzie to ten palak do noszenia musi byc rozlozony tak jak do noszenia. On ma w razie wypadku funkcje do spelnienia. W razie czego uderzenia w tyl auta ma zatrzymac oparcie kanapy by nie przygniotlo dziecka.
OdpowiedzUsuńw instrukcji pisze co innego ;)
UsuńPiękne zdjęcia :) Piękny czas. Ah pogody to zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńW kwestji Papu. Mój ma 6 miesięcy prawie, wcześnie zaczeliśmy rozszerzanie, i teraz je naprawdę sporo ;) Polecmy:
- awokado + burak
- marchewka, zemniak, brokuł
- dynia + banan
- warzywa na rosolku
- ulubione warzywa na wywarze z ryby (u nas ziemniak i pietruszka ;))
- marchewka + jabłko
- ziemniak + jajko + dynia + pietruszka
- jajko + kamosa ryżowa
- kamosa z owocami, warzywami...
- i co tylko przyjdzie Ci do głowy :)
Kazimierz - uwielbiam! często bywamy, mamy wiele pięknych wspomnień z nim związanych:) pierwsze randki i te sprawy:) co do jedzenia to tak jak Mama Filipka pisze:) kaszę jaglaną na słodko i słono - zdrowe i całkiem smaczne:)
OdpowiedzUsuńByłam tam. Niesamowite miejsce. :) A zdjęcie cudne. Piękna pamiątka. :)
OdpowiedzUsuń