piątek, 26 kwietnia 2013

18,1 ;))

Dziś już 18,1 tydzień.
 Odkąd wyszłam ze szpitala nie byłam jeszcze u lekarza bo u mnie nie ma ginekologa w Lubartowie najbliższą wizytę miała bym w połowie maja w Lublinie to już całkiem i czekam na Poniedziałek bo jestem zapisana w Świdniku.
Pomimo tego że powinnam być tydzień temu na wizycie kontrolnej to wszystko ok. 
Mama kazała iść mi do lekarza prywatnie ale nie chce bo po co mam płacić za coś co i tak muszą zrobić (badania itp. ) oni od tego są .

Zdjęcie z wczoraj : 
18 tydzień .
Czy wam też się wydaje że mam brzuch w kształcie trójkąta ? 

Wiosna przyszła już na poważnie wszędzie, zawsze ją lubiłam mogłam się pokazać w nowych szpilkach obcisłych bluzkach sukienkach a teraz ... 
Tylko w płaskich butach wszystkie moje sukienki są na mnie za ciasne i ogólnie wszystkie fajne ciuszki są na mnie już za ciasne. 
Pozytywna rzecz takiego stanu ? Oczywiście ogromne zakupy ;))
No bo kto nie kocha zakupów ? A ja to już całkiem. 
Byłam ostatnio na zakupach bo miałam kupić taka śliczna sukienkę na zakończenie roku, 2 miesiące temu ją mierzyłam i była po prostu idealna no niestety jej nie kupiłam bo się nie zmieściłam i w każda inna również więc musiałam się zadowolić spódnicą .
Kupiłam też 2 pary nowych butów, pewnie niedługo się pochwalę ;)


Ostatni raz kiedy sie ważyłam to było 44,7 kg a wczoraj co zobaczyłam ? 49.8 kg. 
R. mówi żebym ze 2 kg dodała przez święta jedne i drugie to nie będzie tragedii .
Są jednak plusy i tego ;D piersi większe co najmniej dwa razy, musiałam kupić kilka nowych biustonoszów bo żaden stary się " nie mieszczę " .
 
W końcu wolne od szkoły, dziś było zakończenie na które nie dotarłam nie z mojej winy.
Świadectwo odbiorę w poniedziałek, zmartwiła mnie jedna rzecz, a mianowicie zaraz po szkole jeszcze przed maturą i egzaminem zawodowym załatwiłam sobie staż do września a od września miałam dostać prace na 9 miesięcy i dodatkowo na weekendy chciałam iść do policealnej na kosmetyczkę, kierownik kiedy dowiedział się że jestem w ciąży powiedział mi że bardzo mu przykro ale maja bardzo dużo chętnych osób na staż i nie może mnie zatrudnić (chodziło o staż w salonie kosmetycznym ) dowiedziałam się od chłopaków z klasy że mieliśmy spotkanie z dyrektorem z warsztatów szkolnych również z propozycją stażu ale jako mechanik i również do września muszę się do wiedzieć czy i ja się kwalifikuje na niego ... bo o szkole mogę raczej zapomnieć jak już to za rok .
Przecież do września nie będę siedzieć bezczynnie w domu.

6 komentarzy:

  1. Taki urok ciąży, ze z wszystkiego wyrastamy.:)
    Szkoda, że zazwyczaj z tych najlepszych ciuszków.:)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. nie przejmuj się kilogramami, i tak szczupła jesteś, a dziecko musi czerpać z czegoś, prawda?

    a brzuszek masz ładny, zgrabny, malutki. i nie wiem czy w kształcie trójkąta, pewnie tak się buba ułożyła na chwilę i jeszcze się z 10 razy obróci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ruszam na zakpu w tym tygodniu, bo największy problem mam z ubraniem się do pracy. PO pracy mogę chodzić w jeansach albo dresach, a w pracy musi być strój formalny, więc potrzenuję spódnicę z gumką albo spodnie, najlepiej to i to. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi na początku też wydawał się trójkątny, a teraz zamienił się w wielką piłkę lekarską, więc poczekaj jeszcze trochę, na pewno się zmieni kiedy Dzidziuś podrośnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rośniesz :)
    No troszkę tak wygląda jakby był trójkątny ale to pewnie sie jeszcze zmieni :) PRzynajmniej tak czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz ładny brzuszek, jak dla mnie nie jest trójkątny, nigdy nie myślałam o ciążowych brzuszkach jak o trójkątach szczerze mówiąc xD
    Jesteś naprawdę chuda,więc nie przejmuj się tym że tobie lecą teraz kilogramy bo i tak ci nie zaszkodzą. :)

    Powodzenia życzę, też jestem dość młodą przyszłą mamą,mam 22 lata.^^

    Zapraszam i do mnie:

    http://xweetlie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń